czwartek, 17 marca 2011

Matka Boża Niezawodnej Nadziei


Bądź pozdrowiona
Maryjo - Matko Niezawodnej Nadziei
Matko mojej nadziei
co rodzisz mnie w wierze
i w wierze
do Syna swego mnie wiedziesz
- do Jego Serca
gdzie niebo otwarte
w Najświętszej Krwi i Wodzie -
Zdroju miłosierdzia
dla mnie i całego świata...

Gdy dotykam
świętych ran Mszy
wraz z Tobą -
Matką Niezawodnej Nadziei
Matką mojej nadziei
się modlę:
Jezu ufam Tobie

http://www.jamna.dominikanie.pl/oblicze/08.html
Jamna

2 komentarze:

  1. a ja mam znowu kryzys wiary i nie umiem tak wierzyć, jestem podziurawiona

    OdpowiedzUsuń
  2. moje życie też jest dziurawe,
    przez te dziury umykają: wiara i szczęście,
    a to ostatnia nadzieja i ratunek.
    pozostaje tylko nadzieja i ufność w miłosierdzie

    OdpowiedzUsuń