niedziela, 12 czerwca 2016

"Każdego dnia Twoje małżeństwo staje na polu walki. Co robisz by chronić je przed niebezpieczeństwem pornografii, pracoholizmem, zgubną dumą, pychą, przesadnym zamartwianiem się, obrażalstwem, drobiazgowością? By wygrać bitwę musisz wiedzieć, że właśnie bierzesz w niej udział."


Audrey Roloff (na zdjęciu z mężem)


sobota, 20 czerwca 2015

fot. A. Marjak


"pośrodku ciebie jestem Ja - Święty, i nie przychodzę, żeby zatracać." 

(Oz 11,9)

niedziela, 14 czerwca 2015

fot. A. Marjak, wiosna analogowo

"Ludzie boją się, że coś im umknie, jeśli pozwolą sobie trochę zwolnić. 
Ale czy prawdziwe życie nie polega właśnie na tym, co wydarza się tu i teraz?"

Carl Honoré, In Praise Of Slowness.

wtorek, 9 czerwca 2015



"Najpiękniejszym dzieciństwem, jakie można dać dziecku, jest pozwolenie mu, 
by szło własną drogą i o własnych siłach." 

sobota, 4 kwietnia 2015

ciemna jutrznia



"Starożytna homilia na Świętą i Wielką Sobotę


Zstąpienie Pana do Otchłani


Co się stało? Wielka cisza spowiła ziemię; wielka na niej cisza i pustka. Cisza wielka, bo Król zasnął. Ziemia się przelękła i zamilkła, bo Bóg zasnął w ludzkim ciele, a wzbudził tych, którzy spali od wieków. Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań.

Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę.

Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; aby wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę, idzie On, który jest ich Bogiem i synem Ewy.

Przyszedł więc do nich Pan, trzymając w ręku zwycięski oręż krzyża. Ujrzawszy Go praojciec Adam, pełen zdumienia, uderzył się w piersi i zawołał do wszystkich: "Pan mój z nami wszystkimi!" I odrzekł Chrystus Adamowi: "I z duchem twoim!" A pochwyciwszy go za rękę, podniósł go mówiąc: "Zbudź się, o śpiący, i powstań z martwych, a zajaśnieje ci Chrystus.

Oto Ja, twój Bóg, który dla ciebie stałem się twoim synem. Oto teraz mówię tobie i wszystkim, którzy będą twoimi synami, i moją władzą rozkazuję wszystkim, którzy są w okowach: Wyjdźcie! A tym, którzy są w ciemnościach, powiadam: Niech zajaśnieje wam światło! Tym zaś, którzy zasnęli, rozkazuję: Powstańcie!

Tobie, Adamie, rozkazuję: Zbudź się, który śpisz! Nie po to bowiem cię stworzyłem, abyś pozostawał spętany w Otchłani. Powstań z martwych, albowiem jestem życiem umarłych. Powstań ty, który jesteś dziełem rąk moich. Powstań ty, który jesteś moim obrazem uczynionym na moje podobieństwo. Powstań, wyjdźmy stąd! Ty bowiem jesteś we Mnie, a Ja w tobie, jako jedna i niepodzielna osoba.

Dla ciebie Ja, twój Bóg, stałem się twoim synem. Dla ciebie Ja, Pan, przybrałem postać sługi. Dla ciebie Ja, który jestem ponad niebiosami, przyszedłem na ziemię i zstąpiłem w jej głębiny. Dla ciebie, człowieka, stałem się jako człowiek bezsilny, lecz wolny pośród umarłych. Dla ciebie, który porzuciłeś ogród rajski, Ja w ogrodzie oliwnym zostałem wydany Żydom i ukrzyżowany w ogrodzie.

Przypatrz się mojej twarzy dla ciebie oplutej, bym mógł ci przywrócić ducha, którego niegdyś tchnąłem w ciebie. Zobacz na moim obliczu ślady uderzeń, które zniosłem, aby na twoim zeszpeconym obliczu przywrócić mój obraz.

Spójrz na moje plecy przeorane razami, które wycierpiałem, aby z twoich ramion zdjąć ciężar grzechów przytłaczających ciebie. Obejrzyj moje ręce tak mocno przybite do drzewa za ciebie, który niegdyś przewrotnie wyciągnąłeś swą rękę do drzewa.

Snem śmierci zasnąłem na krzyżu i włócznia przebiła mój bok za ciebie, który usnąłeś w raju i z twojego boku wydałeś Ewę, a ta moja rana uzdrowiła twoje zranienie. Sen mej śmierci wywiedzie cię ze snu Otchłani. Cios zadany Mi włócznią złamał włócznię skierowaną przeciw tobie.

Powstań, pójdźmy stąd! Niegdyś szatan wywiódł cię z rajskiej ziemi, Ja zaś wprowadzę ciebie już nie do raju, lecz na tron niebiański. Zakazano ci dostępu do drzewa będącego obrazem życia, ale Ja, który jestem życiem, oddaję się tobie. Przykazałem aniołom, aby cię strzegli tak, jak słudzy, teraz zaś sprawię, że będą ci oddawać cześć taką, jaka należy się Bogu.

Gotowy już jest niebiański tron, w pogotowiu czekają słudzy, już wzniesiono salę godową, jedzenie zastawione, przyozdobione wieczne mieszkanie, skarby dóbr wiekuistych są otwarte, a królestwo niebieskie, przygotowane od założenia świata, już otwarte".






Tekst z dzisiejszej Ciemnej Jutrzni:

piątek, 27 lutego 2015

"Duch Święty współczując naszej słabości, nawiedza nas, nawet gdy nie jesteśmy jeszcze czyści, a jeśli napotyka w nas umysł rozmodlony w Nim i rozmiłowany w prawdzie, zstępuje nań i usuwa w cień całą rzeszę otaczających do myśli czy przedstawień i zwraca go ku dziełom modlitwy duchowej"

Ewagriusz z Pontu, Osiem złych myśli, O modlitwie, 63
"Kiedy wpadniemy w sidła demona acedii, wśród łez rozdzielmy duszę na dwie części: pocieszającą i pocieszaną, zasiewając w nas samych dobrą nadzieję i śpiewając te słowa świętego Dawida: Czemu zgnębiona jesteś duszo moja, i czemu trwożysz się we mnie? 
Ufaj Bogu bo jeszcze wysławiać Go będę "

Ewagriusz z Pontu, Osiem złych myśli, O praktyce ascetycznej, 27