czwartek, 21 listopada 2013



Otóż w dzień waszego postu wy znajdujecie sobie zajęcie i uciskacie wszystkich waszych robotników. Otóż pościcie wśród waśni i sporów i wśród bicia niegodziwą pięścią. Nie pośćcie tak, jak dziś czynicie, żeby się rozlegał zgiełk wasz na wysokości. Czyż ja taki post jak ten wybieram sobie w dniu, w którym się człowiek umartwia? Czy zwiesić głowę jak sitowie i użyć woru z popiołem za posłanie, czyż to nazwiesz postem i dniem miłym dla Pana? 

Czyż nie jest raczej ten post, który wybieram: rozerwać kajdany zła, rozwiązać więzy niewoli, wypuścić wolno uciśnionych i wszelkie jarzmo połamać? Dzielić swój chleb z głodnym, wprowadzić w dom biednych tułaczy, nagiego, którego ujrzysz, przyodziać i nie odwrócić się od współziomków?” 


(Iz 58, 4-7)

1 komentarz:

  1. http://dominikanie.pl/polecamy_x/polecamy/news_id,3264,losos_w_pomaranczach_czyli_o_istocie_postu.html

    http://dominikanie.pl/polecamy_x/polecamy/news_id,2344,jalmuzna_modlitwa_post.html

    OdpowiedzUsuń