author of photo: A.M. (Głogów, Eucharystia)
stale na nowo muszę się uczyć życia wiarą
ciagle tak daleko mi do życia w Chrystusie.. tak wiele upadków po drodze z których ciężko się podnieść.. często chciałoby się pójść tą prostszą drogą, tą z górki bez kamieni..
czy to co przeżywam jest kolejnym etapem wzrostu? Choć ciężko się cieszyć z życia? Czasami wydaje się ono do kitu, ale są przebłyski nadziei że będzie lepiej, że nadejdą dni gdy będę się częściej uśmiechać..
Jezu Ty jesteś moją nadzieją i choć często Cię nie rozumiem, gdyby nie Ty nie miałaby siły do kolejnego oddechu.. nie pozwól bym kiedykolwiek straciła wiarę, bo wtedy życie straci sens
"Z całego serca Bogu zaufaj, nie polegaj na swoim rozsądku, myśl o Nim na każdej swej drodze, a On te ścieżki wyrówna" (Prz 3,5-6)
chyba wiem czym się zainspirowałaś....Myślę, że to ważne aby nie tracić wiary.
OdpowiedzUsuńhmm.. nie sądzę żebyś wiedziała, no może tylko częściowo, ale to co mnie skłoniło do takiej refleksji przeczytałam dopiero wczoraj.. wiara jest łaską
OdpowiedzUsuń