sobota, 31 lipca 2010

 Szczególnie Ci dziękuję za zachód Słońca, szum liści, śpiew ptaków, biedronkę, zapach skoszonej trawy

2 komentarze:

  1. To jest właśnie piękne, że Pan Bóg jest obecny w naturze. Czasem trudno to dostrzec. Pozdrawiam serdecznie, z Bogiem! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a niestety tak rzadko zdarza się nam tym zachwycić a co dopiero w ogóle zauważyć

    ale dobrze że chociaż czasem :)

    pozdrawiam i dziękuję

    OdpowiedzUsuń